Odpowiedzialność odszkodowawcza na podstawie art. 415 k.c. właściciela budynku mieszkalnego może mieć miejsce również w sytuacji, gdy poszkodowanym jest osoba, która zawodowo świadczy usługi budowlane. W jakiej sytuacji będziemy mogli mówić o takiej odpowiedzialności?
Wskazana na wstępie teza została zaczerpnięta z wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 8 sierpnia 2018r. (I ACa 367/17). Powodem w tej sprawie była osoba prowadząca działalność gospodarczą w ramach, której zajmowała się m.in. produkcją mebli oraz działalnością usługową związaną z przeprowadzkami. W ramach zawartej umowy z jednym ze sklepów meblowych powód montował zakupione w tym sklepie meble w przypadku wyboru przez klientów opcji zakupu mebli wraz z ich montażem. Jednym z klientów sklepu, który zakupił również usługę montażu była pozwana (właścicielka nieruchomości). Pierwszego dnia wskazała powodowi miejsce, w którym miały zostać zamontowane meble oraz poprosiła go dodatkowo o dokonanie przeróbki w meblach kuchennych, które znajdowały się w sąsiednim pokoju. Powódka zaprowadziła pozwanego do sąsiadującej kuchni, aby pokazać mu wspomniane meble. Po prawej stronie znajdowały się meble natomiast po lewej stronie znajdowało się niezabezpieczone zejście do podpiwniczenia. Nie było ono widoczne dla osoby wchodzącej do kuchni, ponieważ znajdowało się za drzwiami wejściowymi, które otwierały się do wewnątrz tego pomieszczenia i po otwarciu zapierały się o stojące obok zejścia inne przedmioty. Co więcej (istotne!), pozwana nie poinformowała powoda o niezabezpieczonym zejściu. Po rozpoczęciu prac związanych z montażem mebli w pokoju sąsiadującym do kuchni powód wszedł ponownie do kuchni, aby zmierzyć grubość ściany. Nie wiedząc o otworze w podłodze przymknął drzwi, aby dokonać pomiarów i wpadł do podpiwniczenia. W wyniku wypadku doznał licznych obrażeń, co w konsekwencji skutkowało niemożliwością pracy przez rok oraz trwałym uszczerbkiem na zdrowiu w kilkudziesięciu procentach. Poszkodowany wniósł pozew o zadośćuczynienie i odszkodowanie od właścicielki nieruchomości. W pierwszej instancji Sąd Okręgowy oddalił powództwo, bowiem zdaniem Sądu pozwana nie ponosiła winy za wypadek. Co prawda nie poinformowała poszkodowanego o tym, że w kuchni znajduje się niezabezpieczone zejście, ale to powód powinien ją poinformować o konieczności ponownego wejścia do kuchni w celu dokonania wymiarów. Ponadto właścicielka jako osoba nie zajmująca się zawodowo świadczeniem usług budowlanych nie mogła mieć wiedzy, że zajdzie konieczność ponownego wejścia do kuchni, natomiast meble kuchenne, którymi dodatkowo miał zająć się poszkodowany znajdowały się na przeciwległej od zejścia ścianie, a więc nie powinno ono stanowić niebezpieczeństwa podczas prac w kuchni, tym bardziej, że otwarte drzwi je zasłaniały. Powód od w/w wyroku wniósł apelację, która została uwzględniona m.in. co do zarzutu naruszenia art. 415 k.c.
Sąd Apelacyjny uznał, że nie można zgodzić się z argumentami przedstawionymi przez powódkę, co do powinności poinformowania przez pozwanego o konieczności wejścia ponownego do kuchni oraz braku jej wiedzy jako profesjonalisty w zakresie usług budowlanych. Zdaniem Sądu argumenty te były próbą przerzucenia jej winy na poszkodowanego. Po pierwsze wcześniej poszkodowany został wprowadzony do kuchni przez pozwaną, a wiec mógł uznać, że ma do tego pomieszczenia swobodny dostęp (tym bardziej, że w tym pomieszczeniu też miał do wykonania prace wskazane przez pozwaną), po drugie nawet w przypadku, gdy mamy do czynienia z profesjonalistą w tej branży trudno zakładać, aby zdawał sobie sprawę, że w którymś z pomieszczeń może znajdować się niezabezpieczony otwór w podłodze o głębokości 2 m. Zdaniem Sądu „Punktem odniesienia powinny być natomiast obowiązki właściciela nieruchomości, który odpowiada za bezpieczeństwo osób znajdujących się na jej terenie. Bezprawność zachowania pozwanej polega na naruszeniu zasad współżycia społecznego i norm ogólnych nakazujących podjęcie niezbędnych w danych okolicznościach czynności zapobiegających możliwości powstania szkody. Z tych względów w ocenie Sądu Apelacyjnego właściciel domu mieszkalnego oddanego do użytku, w który pozostawiono w ogólnodostępnym pomieszczeniu niezabezpieczone zejście w podłodze do podpiwniczenia, ponosi winę nieumyślną (niedbalstwo) za skutki wypadku, jakiemu ulega osoba trzecia, która wpadła do tego otworu. W ustalonym stanie faktycznym zostały spełnione wszystkie pozostałe przesłanki przewidziane odpowiedzialności odszkodowawczej, o których stanowi art. 415 k.c. Powód wykazał szkodę niemajątkową i adekwatny związek przyczynowy pomiędzy szkodą a zdarzeniem będącym jej źródłem.”.
Podsumowując, właściciel nieruchomości odpowiada za bezpieczeństwo osób przebywających na jego nieruchomości. Jeżeli pozwolił on na swobodny dostęp do danych pomieszczeń i nie poinformował o możliwym niebezpieczeństwie (tym bardziej, jeżeli źródło niebezpieczeństwa nie jest powszechnie spotykane, jak w tym przypadku) to nie może bronić się brakiem winy w powstaniu szkody, nawet jeżeli poszkodowany jest osobą wykonującą profesjonalne usługi.
Zostaw komentarz